Nowa szansa na realizację projektu eZdrowie
Polska dostanie od Komisji Europejskiej ostatnią szansę na realizację platformy P1 ze środków unijnych. Projekt musi być jednak ukończony w ciągu dwóch lat.
Przypomnijmy, że prace nad projektem P1 rozpoczęły się w 2008 r. i miały się skończyć początkowo w 2014 r. Tymczasem najpierw przełożono je na połowę 2015 r., a potem na końcówkę 2015 r. Żadnej z tych dat nie udało się dotrzymać. Podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia w dniu 1 grudnia 2015 roku, minister Konstanty Radziwiłł poinformował posłów, iż jego zdaniem, projekt informatyzacji systemu ochrony zdrowia w obecnej formule nie ma szans na powodzenie, a z nowym rokiem nie ruszy nic z tzw. platformy e-zdrowie.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało wówczas, iż po roboczych uzgodnieniach z Ministerstwem Cyfryzacji i Ministerstwem Rozwoju podjęło decyzję o realizacji projektu P1 w przyrostowym modelu cyklu wytwórczego. Według nowego podejścia kolejny przyrost funkcjonalny będzie realizowany tylko wtedy, kiedy zostanie wdrożony poprzedni przyrost, a realizacja następnego będzie nadal uzasadniona.
Jak dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna", Polska dostanie od Komisji Europejskiej ostatnią szansę, by ze środków unijnych skończyć budowę centralnego systemu informatyzacji zdrowia. Przetarg na głównego wykonawcę, który dokończy prace nad platformą P1, ma być ogłoszony jeszcze w tym kwartale. Całość projektu ma być zakończona do 2019 roku i sfinansowana w ramach drugiej osi Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, czyli dotacji unijnych przeznaczonych na informatyzację.
Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia planuje teraz wybór wykonawcy, który odpowiedzialny będzie za dostarczenie systemu w trzech przyrostach funkcjonalnych. Chodzi o funkcje: e-recepta, e-skierowanie oraz wytworzenie i implementacje mechanizmów do wymiany elektronicznej dokumentacji medycznej. Niestety terminy ich finalnego wprowadzenia nie zostały jeszcze ustalone.
Całkowita kwota wydatków planowanych w ramach realizacji projektu, zgodnie z wnioskiem wysłanym do Komisji Europejskiej, wynosi 245 mln zł. 85 proc. z kwoty 223 mln zł (środki uznane przez Komisję jako konieczne do poniesienia) możemy uzyskać z dotacji unijnych.
Liczba wyświetleń:
940
Skomentuj